Drzwi w świetle dziennym
Drzwi w świetle dziennym. Niestety było dziś szaro buro, ale udało się zrobić kilka fajnych zdjęć. Teraz tylko musimy je zabezpieczyć przed dalszymi pracami.
Mamy chwilowo przerwę. W następną środę wchodzi hydraulik, więc czekamy z dalszymi pracami aż skończy swoją część. Mieliśmy po tym kłaść styropian, ale zastanawiamy się jeszcze nad styrobetonem. Po tym wejdzie podłogówka, posadzki i zacznie się znów nasza część roboty.
Podłączyliśmy dzisiaj prąd do drzwi aby przetestować elektorozaczep i przycisk otwierania w pochwycie. Działa to całkiem fajnie i jest wygodne. Trzeba się tylko przyzwyczaić :)



Tutaj zdjęcie od wewnątrz. Niestety nie mamy jeszcze lepszego światła.
A tak się prezentuje całość domu: drzwi, brama i okna.

Komentarze